Victoria Żyrowa
Victoria Żyrowa Gospodarze
3 : 2
1 2P 1
2 1P 1
LZS Dąbrówka Górna
LZS Dąbrówka Górna Goście

Bramki

Victoria Żyrowa
Victoria Żyrowa
boisko sportowe w Żyrowej
90'
LZS Dąbrówka Górna
LZS Dąbrówka Górna

Kary

Victoria Żyrowa
Victoria Żyrowa
79'
Szymon Kauf Zatrzymanie przeciwnika za koszulkę - przerwanie korzystnej akcji
LZS Dąbrówka Górna
LZS Dąbrówka Górna
39'
Rafał Sobczyński Nierozważny atak nogami na nogi przeciwnika
56'
Krzysztof Schynol Nierozważny atak nogami na nogi przeciwnika

Skład wyjściowy

Victoria Żyrowa
Victoria Żyrowa
LZS Dąbrówka Górna
LZS Dąbrówka Górna


Skład rezerwowy

Victoria Żyrowa
Victoria Żyrowa
LZS Dąbrówka Górna
LZS Dąbrówka Górna

Sztab szkoleniowy

Victoria Żyrowa
Victoria Żyrowa
Imię i nazwisko
Klaudiusz Hruzik Opieka medyczna
Tomasz Kopiec Kierownik drużyny
Marcin Scheffler Trener
LZS Dąbrówka Górna
LZS Dąbrówka Górna
Imię i nazwisko
Tomasz Kowol Trener
Mariusz Fornol Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

mario1983

Utworzono:

24.09.2019

Po ciekawym i obfitującym w wiele zwrotów akcji meczu, przegraliśmy 2:3 (1:2) na wyjeździe z zespołem LKS Victoria Żyrowa.

Od początku to gospodarze przejęli inicjatywę, jednak to my stworzyliśmy pierwszą dogodną sytuację. Z około 25 metrów ładnie przymierzył Andrzej Kozłowski a piłka trafiła w poprzeczkę. W 14. minucie Żyrowa wyszła na prowadzenie za sprawą Pawła Kujawskiego, który technicznym lobem zaskoczył naszego bramkarza. Po upływie kilku minut, miał miejsce najbardziej dramatyczny moment tego meczu. Bez kontaktu z przeciwnikiem na murawę upadł Paweł Wczesny. Jak się później okazało, zerwał on ścięgno Achillesa i jest już po zabiegu operacyjnym. Paweł jesteśmy z Tobą, wracaj szybko do zdrowia.

W 26. minucie Armin Karwot podwyższył prowadzenie. Otrzymał on prostopadłe podanie i ze spokojem umieścił piłkę w siatce. Pięć minut później zdobyliśmy bramkę kontaktową. Po zagraniu ręką jednego z obrońców Żyrowej, sędzia bez wahania wskazał na rzut karny, którego na gola zamienił Tomasz Urbacka.

Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia. Z rzutu wolnego kapitalnie przymierzył nasz kapitan Tomasz Urbacka, piłka wylądowała w samym okienku bramki gospodarzy i mecz zaczął się jakby "od początku". Niestety, chwila nieuwagi i dekoncentracji, spowodowała utratę trzeciej bramki. Mimo kilku dobrych okazji i zdecydowanych ataków, nie udało się wyrównać stanu meczu.

W kolejnym spotkaniu ugościmy na własnym boisku zespół Jedności Rozmierka. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi w niedzielę 29 września o godzinie 15:00.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości